2013-08-05 22:15
|
mój synek to wulkan energii , zawsze wszedzie biega szaleje sam niepotrzebował mnie, z domu sam mi sie wymykał na podwórko znajdowałam go w paskownicy albo w innym miejscu a od dzis nagle niewychodził sam na polko, tylko mama i za reke, po podwórku tez za raczke sam nigdzie nieidzie a biegał ja byłam gdzies widziałam go a on biegał sobie.Co to moze byc ze tak nagle dzis inaczej sie zachowuje? czy to przejsciowe?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jak możesz tak małe dziecko samo zostawiać,masakra...
niezostaje sam na podwórku tylko niejest tam akurat zemna
może czegoś sie przestraszył , musisz jakoś dotrzec pytaniami np przestraszyłeś się czegoś ,nie wydaje mi się żeby bez przyczyny tak się zmienił z wulkanu na łagodny potoczek sama mam dzieci wulkany wiec wiem ze te zmiany nie nastepują tak szybko
myślisz żeto przejsciowe, ze minie zapomni jesli sie przestraszył
może czegoś sie przestraszył , musisz jakoś dotrzec pytaniami np przestraszyłeś się czegoś ,nie wydaje mi się żeby bez przyczyny tak się zmienił z wulkanu na łagodny potoczek sama mam dzieci wulkany wiec wiem ze te zmiany nie nastepują tak szybko
myślisz żeto przejsciowe, ze minie zapomni jesli sie przestraszyłmoże czegoś sie przestraszył , musisz jakoś dotrzec pytaniami np przestraszyłeś się czegoś ,nie wydaje mi się żeby bez przyczyny tak się zmienił z wulkanu na łagodny potoczek sama mam dzieci wulkany wiec wiem ze te zmiany nie nastepują tak szybko
myślisz żeto przejsciowe, ze minie zapomni jesli sie przestraszyłmoże czegoś sie przestraszył , musisz jakoś dotrzec pytaniami np przestraszyłeś się czegoś ,nie wydaje mi się żeby bez przyczyny tak się zmienił z wulkanu na łagodny potoczek sama mam dzieci wulkany wiec wiem ze te zmiany nie nastepują tak szybko
myślisz żeto przejsciowe, ze minie zapomni jesli sie przestraszył