Dziąsełka, dziąsełka, dziąsełka... wabik |
2013-03-14 15:21
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

1) Czy tylko moje dziecko w ogóle nie ma zamiaru pokazywać stanu swoich dziąseł? :P Język na zewnętrznej i nie ma opcji, żeby matka coś dojrzała, a mam pewne podstawy by sądzić, że coś tam się niedługo pojawi. ;)
2) To całe "rozpulchnienie" dziąsełek jest bardzo widoczne? Boję się, że nie poznam, że to już i nie zdążę podać nic przeciwbólowego itd.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2013-03-14 15:27:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
na zas to chyba nie za dobrze podawac leki przeciwbolowe, a jak ja bedzie bolalo to napewno da poznac, wtedy mozna dzialac... przy kapieli wymacaj paluchem, ja codziennie sprawdzam bo mala ostatnio mega marudna
(2013-03-14 15:28:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Jak będzie potrzebne coś przeciwbólowego, to nie martw się, dziecko da Ci o tym znać :P
Zgadzam się. A swoją drogą, to moja też nie pokazuję, wiec korzystam z okazji jak je i puknę czasem łyżeczką, albo jak się śmieje całą papką :) Wtedy nie idzie jej dziąseł nie zauważyć :)
(2013-03-14 15:46:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
ja tez nie jestem pewna co to jest to rozpulchnienie. normalne dzziasla u noworodka maja 2mm szerokosci a jesli sa rozpulchnione to juz 3-4mm???bo moja tak ma od jakichs 2 mscy aząbków nie widac. oczywiscie mam na mysli dolną szczękę. górna wciąż wąska

Podobne pytania