A następnie zadzwoń na pocztę i się dowiedz. Wg prawa sama możliwość, że odbiorca mógł odebrać wiadomość/list oznacza, że maił możliwość się z nim zapoznać. A burdel u nich to nie Twój problem.
2013-12-16 13:01 
        |
         
        
        
    Wysłałam 29 listopada list poleconym priorytetowym do Sądu w imieniu mojego M by wysłali mu odpis pewnego pisma.Dziś już 16 a pisma zwrotnego nie ma.Dzwoniłam tam a oni się wypierają,że nic do nich nie dotarło.Mogę to jakoś sprawdzić?na potwierdzeniu nadania mam nr listu poleconego.Czy u mnie na poczcie powiedzą mi coś na ten temat?czy jak można się dowiedzieć co się stało z listem,który wysłałam?
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
A następnie zadzwoń na pocztę i się dowiedz. Wg prawa sama możliwość, że odbiorca mógł odebrać wiadomość/list oznacza, że maił możliwość się z nim zapoznać. A burdel u nich to nie Twój problem.
 
				
    
    
sprawdź.
 
				
    
    
 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
            

 
            