Zawsze miesiączkę miałam podobną, pierwsze 2 cykle po porodzie wyglądało to tak ze miałam mocne krwawienia i ból podbrzusza na drugi dzień. W poprzednim cyklu okres mi się spóźnił o tydzień czasu, najpierw mialam czerwone plamienia, później obfite krwawienie przez jeden dzień, kolejne dwa były umiarkowane, i następne dwa dni miałam plamienia. W tym cyklu (jeśli by miał 28dni jak zawsze) powinnam dostać okres 2 dni tem. Dziś kolo południa zaczęło się brązowe plamienie, później doszła krew, ale nadal z brązowym płomieniem, takie wymieszane, a przed chwilą gdy byłam w łazience zobaczyłam ze do tej krwi i plamienia doszedł jeszcze śluz...
Nie wiem co mam o tym myśleć, wizyte do ginekologa mam dopiero 4go czerwca. Może któraś spotkała się już z czymś takim? Czy to może być wina hormonów?
2015-05-18 00:37
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!