Interesują mnie opinie wózków x-lander smerfus008 |
2017-02-13 19:28
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

2 w 1 bądź 3 w 1

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2017-02-13 22:01:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka9022
Mam spacerowe i gondole z x-landera. Ogólnie polecam :)
(2017-02-13 22:30:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
smerfus008
A jak wyglada gondola czytałam że są małe
(2017-02-14 09:18:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka9022
No to fakt gondola jest dość mała ale u nas sir sprawdziła , dopóki chciał leżeć to się spokojnie mieścił a potem przenieśliśmy się do spacerowki
(2017-02-14 11:07:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Ja miałam i bardzo polecam. My z gondoli korzystaliśmy tak do ponad poł roku i syn sie spokojnie w niej mieścił. Potem przeniosłam go do spacerówki ale do 9 miesiaca układaliśmy na płasko bo i tak ciągle spał, potem juz normalnie, służyłam nam do 2 lat i posłużyła by dalej gdyby syn chciał w niej jezdzić :) koła pompowane więc i na 20 cm śniegu dawały rade bez wysiłku. Ja byłam zadowolona
(2017-02-14 23:33:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Używaliśmy zestawu: gondola xa, spacerówka xq, do tego fotelik maxi cosi. Super sprawa. Ogólnie stelaż bardzo długo dobrze się sprawdzał, a naprawdę często woziłam synka. Nie skrzypiał, nie było problemu z kołami (mamy piankowe). Amortyztory super chodziły. Kupiłam używany zestaw ale był jeszcze na półrocznej gwarancji więc mało chodzony, a ja używałam go przez prawie 3lata. Jedyny minus to składanie, zwykłą parasolkę złożysz jedną ręką/nogą a tu dodatkowo musiałam się schylać do zdejmowania tych tylnych dużych kół, bo brudziły mi w bagażniku poszycie spacerówki, nie lubiłam tego, dlatego odkładałam je na bok. A i jeszcze ta głupia dziurka w daszku na "podglądanie" dziecka. Małego przez ten otwór raziło słońce. Ale chyba w kolejnych modelach tego nie było.

Podobne pytania