Odpowiedzi
Mój Maluszek ma dopiero tydzień i ssie ok 30-40minut jedna pierś ale przysypia i muszę go budzić troszkę, zazwyczaj w jednym karmieniu opróżnia dwie piersi z przerwą na zmianę pieluchy,więc ogólnie zajmuje nam to trochę czasu.W nocy zanim znów zaśnie to około godziny,półtora. Czy nie za długo? Jak myślicie? Wiem,że jest jeszcze malutki i mam nadzieje,że im starszy to karminie będzie zajmować mniej czasu.
Mój jadł dużo krócej na początku, ale nie wiem czy jest coś nie tak.