Cześć! Dziś zrobiłam test ciążowy, ale wiem że za wcześnie bo 3 dni przed spodziewaną miesiączką no i nie był z pierwszego moczu. Po około 2 minutach pojawiła się blada druga kreseczka. Upłynęła godzina i obszar oznaczonym literami T1 i T2 zrobił się różowy (ta kreseczka wydawało mi się że była nadal). Teraz minęło około 2 godziny i widać takie kółko i kreskę w polu T jak na zdjęciu. Czy pokazanie się bladej kreski w dobrym czasie może oznaczać ciążę? Dlaczego potem tak się poszerzyła? Czy test był wadliwy? A może to normalne że tak się czasem z testem dzieje jednak pozytywny wynik na samym początku jest ważny? Mam zamiar powtórzyć test w odpowiednim momencie ale chciałabym wiedzieć co Wy o tym myślicie.
2017-10-17 12:36
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!