Nie pozwalać i za każdym razem reagować. Ja mówię stanowczo, że nie wolno tak robić,a jak powtarza to i perfidnie robi mi na złość to wynoszę na karę tzn. do drugiego pokoju sadzam go na podłodze i sam przychodzi jak się uspokoi. Już go takim sposobem oduczyłam wielu rzeczy.
(2013-09-28 13:52:30)
cytuj
Nie oddawać to na pewno. Być stanowczym i spokojnym. Mówić wyraźnie że nie wolno. Ja najczęściej zostawiam go samego w takich momentach. Teraz ma ostre napady gniewu, rzuca się na podłogę, wali o wszystko i bije, jak się napatoczy to i mnie. Więc bywa i tak, że nie reaguję i wychodzę z pokoju czy kuchni i czekam aż się uspokoi.
(2013-09-28 15:24:48)
cytuj
Ja lapalam corke sztywno za rece i kucajac przed nia mowilam, ze NIE WOLNO! Ona ryczala bo trzymalam dosyc mocno zeby sie nie wyrwala. Robilam tak za kazdym razem. Szybko jej przeszlo.