Jak poinformować dziecko o stracie psa? pauli29 |
2017-03-22 11:07
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mój syn ma 3,5 roku. Obecnie jest u dziadków 200km od domu. U drugich dziadków są dwa psy, z którymi mój syn jest bardzo zżyty. Niestety jeden z nich dziś musiał zostać uśpiony. Zastanawiamy sie z mężem, jak mu to powiedzieć. Co prawda Jeremi wiedział o tym, ze Helga jest chora ale nigdy z nim jeszcze o śmierci nie rozmawialiśmy. Jakieś pomysły?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2017-03-22 11:09:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Prawdę ? Że byl chory i poszedl do psiego nieba i ze go już nic nie boli .
Obejrzyjcie moze bajke wszystkie psy ida do nieba ;) tak przy okazji .
(2017-03-22 11:31:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Prawdę ? Że byl chory i poszedl do psiego nieba i ze go już nic nie boli .
Obejrzyjcie moze bajke wszystkie psy ida do nieba ;) tak przy okazji .
No właśnie, prawdę to chcemy mu powiedzieć bo nie chce go czarować, ze pojechała na wakacje, farmę czy cos tam innego. Ale problem jest taki, ze my nie jestesmy specjalnie wierzący i mówienie dziecku o psim niebie trąci mi tu trochę hipokryzją. No śale lookne tę bajkę. Dzieki
(2017-03-22 19:57:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Trzeba powiedzieć prawde, mi rodzice powiedzieli ze pies uciekl i tygodniami chodzilam po okolicy i go wolalam...
A z tym psim niebem to chyba nie ma nic wspolnego z hipokryzją, my tez nie jetesmy wierzący ale nie mam problemu zeby poiwedzec dziecku ze ktos poszedl do nieba(chociaz czesciej mowie po prostu ze już go nie ma)to jest bardziej takie metaforyczne okreslenie, tak samo mozna by powiedziec ze "pies poszedl na wieczne łowy". Nie wiemy co jest po smierci ale jakos trzeba tą abstrakcję wyrazić tak zeby to nie bylo dla dzicka za bardzo drastyczne.
(2017-03-23 00:26:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
Niepotrzebnie zatajamy przed dziećmi takie rzeczy jak śmierć, one wbrew pozorom dobrze to przyjmują, w sensie że są w stanie to zrozumieć, to jest logiczne, itd. Powiedziałabym, że pies źle się czuł, był chory i niestety musiał zasnąć już tak na zawsze, żeby nie cierpiał, żeby go nie bolało. Powiedz, że już go z wami nie będzie, wprost, nie ma co ukrywać

Podobne pytania