2013-04-08 20:05
|
Mamuśki mój Filipcio w czwartek skończy 4 miesiące a jest strasznym nerwuskiem :P
Kiedy mu się coś nie podoba to bardzo krzyczy, jak jest na rękach a coś mu źle to chyta dwoma rączkami np. moją rękę (szczypie przy okazji) i próbuje ugryźć tylko że ma peszka bo nie ma zębów :P
Trochę mnie to przeraża bo co bd potem ? :>
Albo ostatnio pokazałam mu spacerki na rączkach i dzisiaj jak się wyspał w wózku to już nie chciał w nim leżeć tylko tak długo płakał wręcz się zanosił aż go wyciągłam z wózka ... cholera jasna macie jakieś pomysły ?
Nie lubię jak tak płacze i mu ulegam a raczej to nie dobrze..
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Bedzie, co ma byc. Moim zdaniem, dopoki dziecko nie potrafi ppwoedziec czego chce, nie rozumie polecen, ani w ogole niczego, nie ma co na sile "robic mu krzywdy" (w jego mniemaniu). Przyjdzie aki czas, ze sama zauwazysz, kiedy dziecko ewidentnie wymusza, a kiedy na prawdę mysli, że tak byc powinno iczegos nei dostając - panikuje..
Niestety, taka rola Matki, żeby podejmowała różne decyzje.. I ja mam może i zbyt miękkie serce, ale przynjamniej staram się, by moje dziecko było szczęśliwe ;)
I tak sobie tłumaczę każdy trud macierzyństwa :D