Jak poradzić sobie z wybrzydzaniem? tofinka |
2013-04-07 00:43
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Marcheweczka? Nieee.....Jabłuszko???prawie była na TAK, a teraz Nieeeeeeee...kurde....czy mam do skutku próbować, az moje dziecko polubi te dwa smaki czy mam podac juz cos nowego, np. ziemniak, dynię...itp. Próbowałam dzis nawet łączyć marchew z jabłkiem. Ale skutek ten sam. Jednorazowo dotąd zjadła może z 4-5 plastikowych małych łyżeczek...czy tyle na poczatku jedzą dzieci czy może moja mała wybitnie wybrzydza? nie wiem co robić teraz. Acha. I drugie pytanko: ile czasu Twoje dziecko uczyło się jeść łyżeczką?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2013-04-07 00:45:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92
a może spróbuj z czymś innym np. marchewka z ryżem jabłko z bananem ;p może tak się skusi :D

my narazie jesteśmy tylko przy cycusiu ;D
(2013-04-07 00:47:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Po troszku aż sie przekona, mój też zaczynał od kilku łyżeczek, a teraz cały słoiczek lub miseczkę zje :) Mój łyżeczką operuje bo kropelki dostawał od małego więc jest przyzwyczajony , próbuje sam wcinać ale nie trafia :P
(2013-04-07 01:02:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual
moja od ur umiala z łyżeczki. Dostawała na niej witaminy :) Moja jadła wiecej na początku. Taki urok Twojego dziecka. Wszystkoz czasem. nie ma powodów do paniki.
(2013-04-07 08:08:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
mój mały też nie chciał za bardzo nic jeść. Dodałam wtedy trochę swojego odciągniętego mleczka i wcinał normalnie :) z czasem zmniejszałam ilość dodawanego mleka aż zaczął jeść normalnie :) może i na Twoją malutką podziała :) powodzenia :*
(2013-04-07 10:49:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
mój nauczył się od razu, ale niedługo potem się rozchorował i podawałam łyżeczką lekarstwa. biedak się zraził i nie chciał nic bez próbowania. po tyg z powrotem było ok.

Podobne pytania