Majka nienawidzi leżenia na brzuchu, po minutowym leżeniu jest taki wrzask, że prawie się zanosi i muszę ją potem trochę czasu uspakajać.
Nie mam pojęcia czemu tak tego nienawidzi i co mam zrobić żeby to zmienić.
Inne 2-miesięczne dzieciaczki podpierają się na rączkach i trzymają pięknie główkę, a ja nawet nie mam jak jej ćwiczyć żeby tego dokonała.
Przy noszeniu jej trzyma ładnie, sztywno główkę i dźwiga ją, ale mam wrażenie, że przy leżeniu nie wie, że musi wykorzystać do tego rączki bo podnosi samą główkę, nawet jak jej te rączki pomogę dobrze ułożyć, to jest ryk i koniec leżenia.
Doradźcie proszę co robić ;)
( na zdjęciu ma 10 dni, a teraz nawet tak nie potrafi;/ )
Odpowiedzi
happymum nie porównuj i nie martw sie ze inne dzieci juz podpierają sie na raczkacha a Twoja nie.Kazde dziecko ma swoje tempo rozwoju.Moj np zaczał chodzik jak miał prawie 15m-cy,jednak nigdy nie porównywałam do innych dzieciaczków:)
głowkę mozesz jej trenowac inaczej np nosząc ją na przedramieniu na brzuszku lub podczas kąpieli:)pozdrawiam ciepło