Jak radziłyście sobie dziewczyny kiedy uczyłyście dziecko mm zamiast piersi? Ja chcę zostawić sobie chociaż jedno karmienie (nocne bądź ranne, zależy czy budzi się w nocy przez ząbkowanie).
Zostawiłam wczoraj piersi na noc, kurcze strasznie nabrzmiały i Maniek ściągnął z nich około 3 rano mleko. Boję się jednak zastojów - jak sobie z tym poradzić? Odciągać mleko wieczorem i może je podawać Marcelkowi? Czy przystawiać na chwilę Marcelka? Czy odciągnąć i wylać a podawać mm?
Jaki Wy miałyście sposób na obolałe piersi, jak szybko się to unormowało? Dodam, że nie chcę zasuszyć pokarmu bo idzie zima a matczyne mleczko zawsze da coś tej odporności.. i jedno karmienie chcę zostawić.
2012-10-17 08:49
|
TAGI