Jak sobie radzicie z praca gdy dziecko choruje. Do mam ktore sa przewaznie same z dzi aicik |
2018-03-04 09:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Narazie nie pracuje ale bardzobym chciala poslac mlodszego syna do przedszkola i isc do pracy..jednak po ostatnich doawiadczeniach zprzedszkolem i chorobami starszego syna boje sie ze kolejny rok nic z tego nie bedzie.. Jak radza sobie mamy ktorych dzieci ptzynajmniej raz w miesiacu choruja ... Jak pracodawcy na to reaguja? Boje sie ze jak znajde fajna prace to bede musiala zrezygnowac ..dziadkowie pracuja a ojciec dzieci znami nie mieszka...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2018-03-04 10:18:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159
Po pierwsze nie zakładaj, że dziecko będzie chorować.
A po drugie to zawsze znajdzie się ktoś komu nie będzie odpowiadało to, że Twoje dziecko jest chore, nawet jak pracodawca nie będzie krzywo patrzył to znajdą się pracownicy, którym to się nie będzie podobać.
Jeżeli znajdziesz normalnego pracodawcę, to nie będzie krzywo patrzył bo na samym początku będzie wiedział, że masz dzieci.
A w innym wypadku nie warto zastanawiać się co na to pracodawca.

Jak dziecko będzie chorę dostaniesz opiekę i pracodawca nawet za to nie płaci, tylko ZUS
(2018-03-04 12:17:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Po pierwsze nie zakładaj, że dziecko będzie chorować.
A po drugie to zawsze znajdzie się ktoś komu nie będzie odpowiadało to, że Twoje dziecko jest chore, nawet jak pracodawca nie będzie krzywo patrzył to znajdą się pracownicy, którym to się nie będzie podobać.
Jeżeli znajdziesz normalnego pracodawcę, to nie będzie krzywo patrzył bo na samym początku będzie wiedział, że masz dzieci.
A w innym wypadku nie warto zastanawiać się co na to pracodawca.

Jak dziecko będzie chorę dostaniesz opiekę i pracodawca nawet za to nie płaci, tylko ZUS
Chcialabym nie zakladac ze beda chorowac..ale do tej pory siedzac wdomu lub jak ojciec ich zabieral to momentalnie byli chorzy..starszy syn 2 dni w przedszkolu i chory..dlatego mnieto martwi . a co do opieki to chodzi o te 2 dni czy cza kazdym razem jak beda chorzy toplaci zus? Zabardzo sie nie orientuje w tym temacie. Zaluje ze teraz nie moge pracowac bo juz kilka fajnych ofert pracy mnie ominelo a szkoda mi kolejnego roku w domu zwlaszcza ze trzeba za cos zyc. Boje sie tylko ze wiecej mnie nie bedzie w pracy niz bedzie.
(2018-03-04 13:10:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159
Nie chodzi mi o te 2 dni. Jak dziecko jest chore to mozesz wziąść L4 na dziecko i to się nazywa opieka. I za to płaci ZUS i należy się 60dni w roku.
Te 2 dni opieki to sie nazywa nad zdrowym dzieckiem.

Dawaj dzieciom coś na odporność, tran, witaminę C i podejmij jakąś pracę, może a nuż się uda i nie będą chorować. Nie zadręczaj się na zapas.
(2018-03-04 13:43:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Nie chodzi mi o te 2 dni. Jak dziecko jest chore to mozesz wziąść L4 na dziecko i to się nazywa opieka. I za to płaci ZUS i należy się 60dni w roku.
Te 2 dni opieki to sie nazywa nad zdrowym dzieckiem.

Dawaj dzieciom coś na odporność, tran, witaminę C i podejmij jakąś pracę, może a nuż się uda i nie będą chorować. Nie zadręczaj się na zapas.
W takim razie o tym nie wiedzialam. Jeszcze nie mialam takiej stalej pracy.. Napewno bede probowac . a co do odpornosci to dostaja witaminy na odpornosc..probiotyki ale to nic nie pomaga..starszy ma slaba odpornosc ajak tylko jest jakas infekcja to dodatkowo chwyta mu stawy. Mam nadzieje ze jak dojdziemy co mu jest to moze bedzie rzadziej chorowal. Jego brat troche lepiej znosi choroby lagodnirj przechodzi. W kazdym razie Dziekuje za odpowiedz.
(2018-03-05 11:58:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Mi pomagała teściowa. Dużo mi pomagała. Mogłam spokojnie chodzić do pracy. Ale też Nikola nie chodziła wtedy jeszcze do przedszkola i tak nie chorowała. Niedługo wracam znów do pracy. Sabinka ciągle coś łapie bo Nikola z przedszkola przynosi. Będzie gorzej ale mam nadzieje sobie poradzę jakoś.
(2018-03-05 20:41:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
zależy...z jednym moja mama daje radę, jak obaj chorują to zaczyna się kombinowanie. W piątek i dzisiaj zostałam w domu, na szczęście mam wyrozumiałe szefostwo...tyle, że mojej roboty nikt za mnie nie zrobi, więc będę nadrabiać po powrocie:-(
Jak mam pilną robotę to obdzwaniam rodzeństwo, mam też niby "nianię", ale to w ostateczności, bo ona sama ma małe dziecko i z nim przychodzi, więc jak moi są chorzy to nie chcę jej prosić, żeby się jej syn nie zaraził.

Podobne pytania