2016-03-07 16:42
|
Czy mogę to sama stwierdzić czy musze iść do kogoś ?? Ale do kogo ?? Wiadomo wszystkie dzieci tańczą itd ? Mój tańczy do muzyki najlepiej jak puszcze mu trance , powtarza po mnie melodie i sam je nuci , albo jak jest wyłączone wszystko to widać ze coś sobie tan nuci pod nosem i tańczy do tego a raczej stuka nóżka i macha głową ale ewidentnie widać ze ma w głowie jakaś piosenkę . Chciała bym rozwijać jego zdolność ale też nie zmuszać . jak man to zrobić ??? Teraz śpiewa ale nie wiem co hihihi
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Musisz poczekac az skończy 8 lat, zapisac go gdzies na nauke muzyki najlepiej instrumentów i wtedy nauczyciel stwierdzi czy jest uzdolniony a zreszta dziecko tez samo Ci juz powie czy to go interesuje. Teraz możesz jedynie w formie zabawy, kup jakies drobne instrumenty i baw sie w domu, jak bedzie miał dryg do muzyki to predzej czy pozniej zainteresuje się czyms konkretnym. Teraz dzieci szybko się nudza wszystkim co nowe a muzyka zazwyczaj im towarzyszy. Mój syn jest z rodziny muzyka i w przyszłości na pewno bedziemy chcieli go zachecic do nauki na jakims instrumencie. Na razie słucha muzyki, ale nie typu Disco Polo czy rap czy Eska tylko takiej pod katem rozwoju intelektualnego (maż puszcza) słucha jej duzo i czesto więc on od małego jest nauczony do innego rodzaju muzyki(nie nowoczesna łupanka). Czasami usłyszy cos to tez podspiewuje czy tańczy do kazdej muzyki jaka lubi, noga tez wystuka czy reka. Musisz gdzies pomału na pewno kierowac jego słucha na muzyke ale "lepsza gatunkowo" najlepiej.
8 lat to stanowczo za późno na stwierdzenie muzykalnosci, ja mu puszczam różne rodzaje muzyki nie zamykam się w jednym gatunku ale najbardziej lubi trance zwłaszcza ten połączony z muzyką klasyczną sama muzyka klasyczna średnio go interesuje
sprawdź czy u Was w mieście, w szkole muzycznej są zajęcia dla dzieci. Przykładowo u nas są już od ponad roczku.. pisałam o tym dość niedawno:
"Szkoła muzyczna:
(1,5 - 3 lata) W tej grupie wiekowej dzieci połączą już wiele dziedzin artystycznych a mianowicie śpiew, taniec oraz sztuki plastyczne. Dzięki wykorzystaniu takich pomocy jak boomwhackers, marakasy, dzwonki i inne instrumenty perkusyjne, podkłady muzyczne oraz akcesoria tematyczne zajęcia rozwijają, uczą i kształcą. Wszystkiemu oczywiście towarzyszy świetna zabawa i radość ze wspólnego muzykowania. Jest to powiązane ze współpracą rodzic-dziecko co wzmacnia rodzinne więzi."
Pewnie cytat Ci nie odpowiada ;) jednak nie chce mi się opisywać swoimi słowami.
Musze poszukać coś takiego ; )
"Szkoła muzyczna:
(1,5 - 3 lata) W tej grupie wiekowej dzieci połączą już wiele dziedzin artystycznych a mianowicie śpiew, taniec oraz sztuki plastyczne. Dzięki wykorzystaniu takich pomocy jak boomwhackers, marakasy, dzwonki i inne instrumenty perkusyjne, podkłady muzyczne oraz akcesoria tematyczne zajęcia rozwijają, uczą i kształcą. Wszystkiemu oczywiście towarzyszy świetna zabawa i radość ze wspólnego muzykowania. Jest to powiązane ze współpracą rodzic-dziecko co wzmacnia rodzinne więzi."
Pewnie cytat Ci nie odpowiada ;) jednak nie chce mi się opisywać swoimi słowami.
8 lat to okres kiedy mozna stwierdzic że dziecko jest uzdolnione muzycznie bo wtedy interesuje się czyms na zasadzie wiekszego zainteresowania a nie w formie dzieciecej zabawy. Nie wiem czy pisze dośc zrozumiale, chodzi mi tez o to że wtedy organizm dziecka jest przystosowany fizycznie lepiej do gry np na instrumencie detym lub smyczkowym. Samo zainteresowanie dziecka muzyka trzeba zaczynac jak najszybcij, ale czy wtym okresie sprawdziz jego uzdolnienie raczej nie. Moze takie warsztaty dla maluchów to dobre rozwiazanie żeby zaszczepic w nim własnie te muzykalnośc a potem przygotowac np do gry własnie na instrumencie. Wiesz wydaje mi sie że w tym czasie kazde takie zajecia sa fajne dla dziecka bo jest przy tym duzo zabawy, a na taki powazniejszy rozwój jego talentu i tak trzeba poczekac. W domu tez możesz mu urozmaicac takie zabawy z muzyka, spiewac i ewentualnie pomyślęc o tych zajeciach muzycznych. ogolnie żeby zainteresował sie np instrumentem troszke czasu jeszcze ma, zaszczep w nim checi do muzykowania a jak bedzie strarszy to możesz cos wybrac, co go bedzie interesowało i bedzie chciał to robić. Potem nauka instrumentów, moze gra w orkiestrze w pozniejszym czasie i kariera muzyczna :) teraz zostaje jedynie zaszczepic a z czasem i tak lepiej bedzie ocenic jego zainteresowanie muzyka. Czy jest to cos wiecej czy po porstu czucie rytmu i muzyki np w tańcu..
Podobno Mozart skomponowal piwerwszy utwór w wieku 4 lat ;) ;P
8 lat to okres kiedy mozna stwierdzic że dziecko jest uzdolnione muzycznie bo wtedy interesuje się czyms na zasadzie wiekszego zainteresowania a nie w formie dzieciecej zabawy. Nie wiem czy pisze dośc zrozumiale, chodzi mi tez o to że wtedy organizm dziecka jest przystosowany fizycznie lepiej do gry np na instrumencie detym lub smyczkowym. Samo zainteresowanie dziecka muzyka trzeba zaczynac jak najszybcij, ale czy wtym okresie sprawdziz jego uzdolnienie raczej nie. Moze takie warsztaty dla maluchów to dobre rozwiazanie żeby zaszczepic w nim własnie te muzykalnośc a potem przygotowac np do gry własnie na instrumencie. Wiesz wydaje mi sie że w tym czasie kazde takie zajecia sa fajne dla dziecka bo jest przy tym duzo zabawy, a na taki powazniejszy rozwój jego talentu i tak trzeba poczekac. W domu tez możesz mu urozmaicac takie zabawy z muzyka, spiewac i ewentualnie pomyślęc o tych zajeciach muzycznych. ogolnie żeby zainteresował sie np instrumentem troszke czasu jeszcze ma, zaszczep w nim checi do muzykowania a jak bedzie strarszy to możesz cos wybrac, co go bedzie interesowało i bedzie chciał to robić. Potem nauka instrumentów, moze gra w orkiestrze w pozniejszym czasie i kariera muzyczna :) teraz zostaje jedynie zaszczepic a z czasem i tak lepiej bedzie ocenic jego zainteresowanie muzyka. Czy jest to cos wiecej czy po porstu czucie rytmu i muzyki np w tańcu..
Tak rozumiem o co Ci chodzi ;) dużo mu śpiewam , dużo słuchamy muzyki ale nie dlatego ze mam abicje ze kiedyś będzie muzykiem , ale poprostu my bardzo lubimy muzykę i widzę że on się tym "bawi" ale ja nie wiem czy on interesuje się muzyką tak samo jak każde inne dziecko czy nie bo nie ma porównania. Chce tylko żeby się dobrze bawił i faktycznie jest dużo zajęć dla takich maluszkow , a najgorsze jest to ze mieszkam kolo poznaia niby dużo tych zajęć ale wszystkie w takich godzinach z3 mi ciężko się urwać z pracy :( będę musiała sobie wolne w tyg brać
