od odejścia wód 30 min i urodziłam :)
ale przez 2 dni się męczyłam ze skurczami (2 noce nieprzespane)
także między skurczami prawie spałam :)
a po urodzeniu odleciałam w kimę :D
TYCH skurczy dostałyście w nocy? W dzień? W tramwaju? Na spacerze? Po sprzątaniu? Podczas oglądania TV? w którym tygodniu ciąży? :) JAK TO BYŁO, KIEDY SIĘ ZACZĘŁO? :D