2013-01-03 01:42
|
Miś ma skończone 25 miesięcy. Zdaniem mojej teściowej powinien już ładnie mówić pełnymi zdaniami. A On nic. Powtarza ładnie wyrazy. Ale łączy ze sobą tylko 2 wyrazy np. Daj mi. To moje. Chodź tu. itp. Mówie do Niego dużo. Czy to normalne, czy powinnam zacząć się martwić??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mój pierwszy syn też rozkręcił się na dobre w wieku ok 4 lat.
Obecnie 24-mczny synek paple tylko po swojemu. Nie mówi nawet tyle, co Twój. I nie chce nic powtarzać.
Jak pisałyśmy ostatnio, lekarze każą dawać dzieciom szansę do 3 roku życia i jak tak właśnie robię. Nie panikuję :]
Tak naprawdę to rzadkością jest, że 2 letnie dziecko mówi pełnymi zdaniami, raczej są to jeszcze pojedyncze słowo lub krótkie dwuwyrazowe zdania, nie słuchaj teściowej. Tak jak koleżanka wyżej pisała do 3 roku nie panikujemy. Ja się póki co w ogóle nie przejmuje. Córka natomiast jest bardzo wysoka i bardzo sprawna fizycznie, wzrostem to tak na 3,5 roku wygląda.