![](http://www.suwaczki.com/tickers/1usaej28acdjxy4p.png)
2012-02-29 12:30
|
Kiedy można zacząć starać się? Jedni lekarze twierdzą, że po 3 cyklach inni zaś co innego. Nie wiem co o tym myśleć...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
![](http://www.suwaczki.com/tickers/1usaej28acdjxy4p.png)
![](http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73qy48y8vh.png)
![](http://www.suwaczek.pl/cache/9cd7eb2877.png)
U mnie dobrze, już nie mogę doczekać się starań :)
Będzie dobrze Kochana, zobaczysz nowy dzidziuś wynagrodzi Ci cierpienie i ból jaki przechodzisz. Moja przyjaciółka cztery lata temu w 4 miesiącu ciąży straciła bliźniaki, przestały im bić serduszka, nie całe dwa lata temu urodziła córeczkę. Jest tak kapitalna, że o wszystkim już zapomniała, a łobuzuje za tamtą dwójkę.
![](http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73qy48y8vh.png)
![](http://www.suwaczek.pl/cache/f75956ce75.png?html)
lekarz powiedzial ze jeśli było poronienie samoistne to nie trzeba czekać...
chyba, że był zabieg go macica musi dojsc do siebie
![](http://piotrus25042012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png)
Na początku tej ciąży miałam plamienia a więc znowu poronienie zagrażające... bałam się strasznie, ale kłopoty minęły i mam zdrowego synka :) Myślałam, ze te komplikacje mogły być spowodowane tym, ze postaraliśmy się za szybko, ale teraz jestem w trzeciej ciąży i historia z zagrożeniem się powtórzyła. Więc chyba taka moja "uroda" ;) Moim zdaniem czekać aż pół roku jest zupełnie bez sensu pod warunkiem ze kobieta czuje się dobrze psychicznie. Mnie po poronieniu uzdrowiła dopiero druga ciąża nie wiem w jakim stanie psychicznym bym była gdyby kazano mi tyle czekać!