2014-06-05 06:29
|
Antos usypia sam, Marcelek tez kiedys mial taki czas, ale tylko w lozeczku ze szczebelkami. W normalnym łóżku potrzebuje wsparcia maminego ramienia. Zastanawiam sie, czy nie czas by zaczął zasypać sam. Ktoras z Was w takim wieku dziecka podejmowala wyzwanie, a moze nie musialyscie sie meczyc bo Wasze dziecko usypialo same duzo wczesniej? Jak dlugobtrwala nauka samodzielnego usypiania u takiego buntownika?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Moja zasypia na naszym łóżku przynajmniej z jedną towarzyszącą osobą, ale zazwyczaj idziemy tam wszyscy razem i śpi z nami.. ;)
Ja nie pozwalam na spanie z nami, my u niego w lozku tez staramy sie nie sypiac, chyba ze jest chory. Jak usnie to wychodze i zamykam jego pokoj. Chcialabym jeszcze zeby sam usypial, kilkakrotnie juz wychodzilam podczas usypiania, ale wola mnir do znudzenia czy placzu. Moze powinnam go przetrzymac do kompletnego zmrczenia?
Moja zasypia na naszym łóżku przynajmniej z jedną towarzyszącą osobą, ale zazwyczaj idziemy tam wszyscy razem i śpi z nami.. ;)
Ja nie pozwalam na spanie z nami, my u niego w lozku tez staramy sie nie sypiac, chyba ze jest chory. Jak usnie to wychodze i zamykam jego pokoj. Chcialabym jeszcze zeby sam usypial, kilkakrotnie juz wychodzilam podczas usypiania, ale wola mnir do znudzenia czy placzu. Moze powinnam go przetrzymac do kompletnego zmrczenia?
Do tej pory spala na duzym materacu gdzie kladlam sie kolo niej. Teraz czekamy az przyjdzie jej lozko. Kupilismy pietrowe z wysuwanym lozkiem jeszcze od spodu. Mam nadzieje, ze nowe lozko pomoze i Pola poczuje sie wyjatkowo. Bedzie chciala zasypiac sama. Zobaczymy.
a zaczynaliśmy od leżenia z nią i jak usypiała buzi, póxniej właśnie siedzenie na fotelu i już nie trzeba chyba że miała ciężki dzień. i nasza Tosia śpi na normalnej wersalce:)