Ps ja moge byc twoja pierwszą klientką do solidnej odnowy moich włosów (licze na rabat)
Mamuski moje kochane ,nie pracuje,od urodzenia malego jestem z nim w domku,wczesniej nigdy nie bylam bezrobotna,od mlodosci zawsze na pelnym etacie(fryzjerka) wiec praca mi nie obca.Bedac w ciazy marzylam o tym abym mogla pierwszy rok zycia dziecka byc z nim,tak sie stalo :) i bardzo sie z tego ciesze,tyle ze najwyzszy czas aby..chycic sie roboty :) Chce pracowac w zawodzie z czym wiaze sie praca praktycznie caly dzien,niby 8h ale od rana do popoludnia!!! JAK ja mam przezyc ta rozlake?Kiedy bede bawic sie z moim Igusiem?Kiedy wychodzic na rowerek,do piaskownicy,rysowac,bawic sie :((( Jak wy to wszystko przezylyscie?Momentami po nocach nie moge spac,jestem zalamana wizja zaczecia pracy,chodz nie o sama prace chodzi tylko o mojego skarbka :((( Jak wy to przezylyscie?Czy znajdujecie czas dla dziecka?czujecie ze duzo tracicie?itd itd...
Odpowiedzi
Ps ja moge byc twoja pierwszą klientką do solidnej odnowy moich włosów (licze na rabat)