Dla takiego malucha to ciężko, najlepiej w naszym przypadku sprawdzało się jak coś grało, grzechotało standardowo, piszczało. Z lustereczkiem.
Jak patrzę po zdjęciach to Marcelka jedynie interesowały zabawki na pałąku i to słabo ;P raczej mamusia to najlepsza zabawka :D