Mnie pracodawca wykiwał, więc nieciekawe. Ale znałam kodeks pracy i nie dałam się tak łatwo. Niemniej pierwsze dwa tygodnie, to przyznaję - w większości oglądałam zdjęcia i filmiki dzieciaka na komórce :)
(2013-06-04 14:17:38)
cytuj
Wracam za miesiąc i na myśl o tym nie jest mi zbyt wesoło... Po pierwsze nadal nie mam z kim córki zostawić, a po drugie wracam na pół etatu, a zatem i pensja niższa... chociaż nie to najważniejsze. Jedyny plus to że wreszcie znowu będzie się coś dziać... taka odskocznia od codzienności :)