i jeszcze starszej córce wypadł tel komórkowy nad głowa małej wtedy około 3 miesiecy i ja uderzył w głowke..ale nie było siniaka..
a kolezanka po latach przyznała mi sie ,ze jak starsza była mała(2 lata) i ja pilnowała bo ja wyszłam do sklepu to spadła jej ze schodów..z kilku stopni..nic jej sie nie stało bo dopiero po latach mi to powiedziała a ja z zakupów wrociłam i nic nie poznałam...