Jedno dziecko 1,5-2 latka a drugie noworodek. Jak sobie poradzilyscie? verrerie |
2012-04-22 11:40
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Pytam po pewnie bede w takiej sytuacji. Moj maz juz by chcial, ale ja nie moge ze wzgedu na leki, ktore przyjmuje.

Jak wygladaja spacery z dwojka takich malych dzieci? Mialyscie dwa wozki? jeden podwojny?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-04-22 11:43:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
Moja córka ma 4-latka ale ona jest niewidoma więc zajmuje sie nią cały czas Mały ma prawie 6 miesięcy Nie mam podwójnego wózka bo Ellie jest za duża ale jak musimy wyjść we trójkę a wiem ze ona sie zmeczy chodzeniem to mam taka deskę na kółkach co sie doczepia do wózka i ona na tym jedzie
(2012-04-22 13:38:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olenkab
mój brat miał 16 miesięcy jak się urodziłam , tata pracował cały,i dniami, do tego 3 piętro ;p
ale jak ona to mówi wszystko się da przeżyć;)
najlepszy jest wózek taka jak dla bliźniaków albo też są takie dla dzieci właśnie rok po roku;) no i jest też taka sprawa że Twoja córcia może być zazdrosna o młodsze rodzeństwo i domagać się takiej samej opieki jak młodszy maluszek ;)
przemyśl swoją decyzje , no chyba że masz na prawdę duże wsparcie od partnera :)
(2012-04-22 15:27:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
polcia83
u mnie różnica między maluchami jest 2 lata. Na początku wiadomo.. jest trudno, trzeba się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Jeżeli córeczka starsza jest grzeczna to masz szczęscie.. ja w domu mam żywiołowego dwulatka z tego powodu bardzo bałam się wyjścia na spacer, ponieważ Mati uciekał mi nie chciał iść za rękę lub koło wózka. WIęc zakupiłam wózek dwuosobowy i powiem CI że problemy ze spacerami są mniejsze;) więc polecam. Minęło 4 miesiące od urodzenia Emi i jest bardzo wesoło i głośno. Na szczęście Mała już przyzwyczajona i śpi w każdych warunkach:)
(2012-04-22 19:50:09) cytuj
u mnie różnica między maluchami jest 2 lata. Na początku wiadomo.. jest trudno, trzeba się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Jeżeli córeczka starsza jest grzeczna to masz szczęscie.. ja w domu mam żywiołowego dwulatka z tego powodu bardzo bałam się wyjścia na spacer, ponieważ Mati uciekał mi nie chciał iść za rękę lub koło wózka. WIęc zakupiłam wózek dwuosobowy i powiem CI że problemy ze spacerami są mniejsze;) więc polecam. Minęło 4 miesiące od urodzenia Emi i jest bardzo wesoło i głośno. Na szczęście Mała już przyzwyczajona i śpi w każdych warunkach:)
normalnie jakbym czytała o nas :D i też młodsza Emi a starsza Madzia hihi też nie chodzi za rękę, ucieka i uwielbia wchodzić na różne górki gdzie ja oczywiście nie wjadę wózkiem ... wychodzimy tylko koło bloku ewentualnie 3 bloki dalej a jak się zmęczy i nie chce już iść to sadzam na godole i trzyma się rączki wózka - wózek pozapinany , gondola duża a Emi mała więc na nóżkach jej nie siedzi a nawet na zakupy tak pójdziemy, a jak tata w domu to idziemy na 2 fury gdzieś dalej na długi spacer
w domu za sobą szaleją, gdyby Emi mo0gła to skakałaby z siostrą, chichraja sie, starsza całuje, głaszcze, woła mnie jak Emi płacze a wręcz krzyczy na mnie jak od razu nie reaguję hihi przychodzi i "mamo posie emi mniam" "mamo emi puka" (kupa)"mamo emi tes.." jak np wychodzimy czy kąpiemy to emi musi tez to co Madzia :)
teraz jest ok, koszmar był przez pierwsze 3mc gdy młodsza miała kolki do 23ej a starsza trzeba bylo wykapac, zrobic kolacje i polozyc spac a tata pracuje na 3 zmiany swieta nie swieta wiec nie wiedzialam w co najpierw rece wlozyc...
w poludnie spia razem ok poltorej godzinki wiec mam czas dla siebie - obiad robie juz o 9ej - a po 21ej cisza i spokój :)
teraz była mała jazda bo obie ząbkowały i kilka nocy było nieprzespanych :( ale już ok
nie zaqstanaweiaj się - działaj! więcej obowiązków ale i więcej radości :)

Podobne pytania