Dziewczyny juz nie moge, maly jest ostatnio okropny,wiesza mi sie na nogach,ciagle chce na rece, o wszystko ryczy, noz kuźwa,juz nie mam sily na niego. Ciagle chce to co mam w rece : telefon,pilot, chusteczke, kubek z piciem, jak nie dostanie albo dostanie o sek za pozno jest terror. Siada i placze az caly czerwony. Chce cos siegnac i nie da rady, upadnie na tylek,wycieram mu nos-placz. Ogolnie ubieranie,zmiana pampka to masakra odkad podrosl. Ciale mam wrazenie ze z nim cos jest nie tak,przeciez to nienormalne zeby dziecko ciagle sie darlo. Lekarz nie widzi nic niepokojacego. Czy w tym wieku sa jakies skoki rozwojowe?Czy branie antybiotykow moglo nasilic jego okropne zachowanie?
2014-02-13 14:05
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!