Kapiel twojego niemowlaka w duzej wannie akjam |
2012-09-23 21:31
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moj maly ma etap stania,chce stac,ciagle chce byc prowadzany za raczki po mieszkaniu,nawet czasami biega :) i spoko roko koko gdyby nie to ze nawet w wannie piernik maly nie chce siedziec tylko podciaga sie czepiajac sie czego moze i nie da rady uwalczyc z nim zabawy z woda,pluskania,tylko stac i lapkami grzebac gdzie sie da ...a jak wasze male rozbojniki?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2012-09-23 21:34:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
Też tak mamy, chociaż czasami siedzi grzecznie przez chwilę i bawi się zabawkami do wody ;) ile ma Twoja dzidzia?
(2012-09-23 21:41:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Też tak mamy, chociaż czasami siedzi grzecznie przez chwilę i bawi się zabawkami do wody ;) ile ma Twoja dzidzia?
skonczone 9 mies
(2012-09-23 21:46:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska
röwniez to przerabialismy w tym wieku, za kazdym razem powtarzalismy nie wolno- siadamy,i jä sadzalismy na pupci-tak do znudzenia. Obecnie cörka ma roczek i jak wstanie, wystarczy powiedziec usiädz i sama siada ,;-))
(2012-09-23 21:55:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
U mnie jeszcze tego niema.A może jakieś zabawki do wanny ?Słyszałam o kredkach ,którymi można rysowac po wannie, kafelkach i są zmywalne.Może to by go zajeło i by siedzial?
ma pelno dziadostwa ale kredek jeszcze nie..tyle ze watpie aby on zajazyl o co z kredkami chodzi..moze na razie powalcxzymy bez nich,i mu przejdzie
(2012-09-23 22:01:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
Młody już na tym etapie jak się uprze i czegoś chwyci to stoi no i jest uparty jak koza...
Ostatnio stanął w wannie chwycił się kranu i się w niego gapi zadowolony ze swego jestestwa. Proszę nic, biorę rączkę odrywam od tego kranu nic, sadzam jakiś cudem... a on ryk. Nie to żeby zwykły ryk - on się zanosił. Super... jakoś się udało go przekabacić innymi zabawkami. Dziś kąpał go Farben bo stwierdził, że ze mną Maniek to za bardzo ma luzy :P

Podobne pytania