Karmienie jedną piersią,problem z drugą fenylka |
2012-04-02 11:50
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

witam wszystkie Mamy!
to moje drugie dziecko. Karmie piersią. Mały fajnie przybiera na wadze,szybko je,dobrze sypia. Zauważyłam jednak,ze juz od ponad miesiąca unika lewej piersi.Jest w niej bardzo mało mleka,za to prawa aż "pęka".Najgorzej jest w nocy.Przystawiam małego spod pachy do lewej,ale pije krótko,często się odrywa od piersi i zaraz chce prawą.Co zrobić by wyrównać laktację w lewej piersi?czy któraś z Was tak miała?prosze o pomoc. Pozdrwiam.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2012-04-02 12:10:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
a laktatorem próbowałaś?
(2012-04-02 12:10:34 - edytowano 2012-04-02 12:11:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maladiana27
Po porodzie synek leżał z wczesniaczkami ze wzgledu na zapalenie pluc.Dochodzilam do niego aby go dokarmiac i mialam podobny problem,tyle ze ssal z prawej piersi bo poprostu spod tych wszystkich kabli,kabelkow bylo go najwygodniej karmic z tej wlasnie strony.Znajoma polozna pomogla mi wtedy smarujac lewa piers glukoza...dala mi strzykawke,i co jakis czas smarowalam nia sutka...przyznam ze tracilam cierpliwosc,pomagalam sobie odciagajac mleko laktatorem.w koncu maly zaczal ssac z obu piersi.Moze popracuj laktatorem codziennie z ta druga piersia bo maluszek napewno sie denerwuje ze w tej 2 piersi jest malo mleczka,dlatego chce ssac tylko prawa.Ja przez ostatnie trzy miesiace chodzilam nieustannie z laktatorem,bo maly nie chcial juz ssac,(po chorobie)a bardzo przyzwyczail sie do butelki...wiec sciagalam mu swoj pokarm.Powodzenia
(2012-04-02 15:53:40 - edytowano 2012-04-02 15:56:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marrttaa
Miałam tak samo, w szpitalu się to zaczęło kiedy miałam nawał, w sumie to trochę moja wina bo po pierwsze było mi nie wygodnie karmić prawą piersią ,a po drugie bolała mnie ona, więc synek jadł tą lewą, przez 4 dni non stop lewą, a prawa bolała, lało się z niej non stop mleko, w końcu miałam tego dość kiedy pare dni po powrocie ze szpitala nagle tam prawa pierś zrobiła się mniejsza o dwa rozmiary, spanikowałam , zaczęłam podawać mu tylko tą prawą , po jakichś dwóch może trzech dniach wszystko wróciło do normy, z czasem zaczęłam podawać raz jedną raz drugą. Karmię już półtora roku i jest ok. Na początku nie za bardzo chciał ta prawą, ale nie uległam pokusie i przystawiałam,mimo tego że troszkę marudził, nauczył się szybko.Teraz nie ma różnicy.
(2012-04-29 13:12:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fenylka
dziękuję Wam za pomoc!Dzięki radom nie poddałam się i pomimo sprzeciwów małego smyka przystawiałam go zawsze do tej prawej na poczatku karmienia. Jednak pokarmu w piersi było mało i mały jedząc praktycznie tylko z prawej piersi nagle zaczął słabiej przybierać.Do tego jeszcze jakiś bunt i przez kilka dni bił co 4-5godz.Korzystając z Waszych rad po każdym karmieniu odciągałam(lub raczej próbowałam odciągnąć,bo prawie nic nie było, jakies marne 5mm mleka)laktatorem mleko z lewej niechcianej piersi.I... sukces!!!już 2 dni wystarczyły,by mleko zaczęło lepiej płynąć :)Teraz jest już OK!!! mleko leci bez różnicy,a mój Skarb pije chetnie z obu piersi średnio co 2-2,5godz. Dziękuję Wam za pomoc. Życzę cudownych chwil z dzieciaczkami!

Podobne pytania