 
				
    
    
2013-09-17 20:27 (edytowano 2013-09-17 22:06)
        |
                     
        
        
        
    Mala ma ponad 2msc bez smoka nie usnie i wieczory wygladaja tak ze stoje pol godz przy lozeczku i ciagle wkladam jej smoczka bo jej wypada. Ssie zasypia potem lup wypada i ryk bo nie ma co ssac, wkladam do buzi i spokojnie spi dalej. Gdy juz ma twardy sen to wypycha go jezykiem i spi. Probowalam kilka razy wogole ja oduczyc od tego ale wtedy wklada raczki do buzi i tez placze bo a to za gleboko sobie wsadzi a to sie drapnie ;/ Kiedy wasze maluszki nie potrzebowaly waszej pomocy przy smoczku ? ;)
TAGI
            
        Odpowiedzi
 
				
    
    
 
				
    
    
 
            

 
             
            

 
            