Ja córki w kombinezon nie ubieram od jakiegoś 1,5 miesiąca bo było jej nie wygodnie i za goraco. Zakłądam jej body na krótki rękawek, na to kaftanik bądź bluzeczkę i bluzę lub sweterek. Na dół - rajstopki, spodnie, skarpetki, buciki, w wózku leży w kombinezonie wiec jest jej ciepło. Zresztą dziecka nie można przegrzewac, przecież w wózeczku leży też okryty wiec ja uważam ze kombinezon to sie zakłada na wielkie mrozy, a nie w dodatnią temperaturę.