2013-07-17 12:34
|
Odkurzanie, wycieranie kurzy, mycie garów czy okien to nie jest problem bo Marcelek lubi asystować i nie jest jakoś upierdliwy ;) ale jak przyjdzie mi mycie podłogi to muszę poświęcić swój cenny wolny czas kiedy śpi, bo inaczej zabiera mi mopa i ni cholery nie chce oddać, paćka się w wiadrze, no i wywija orły na mokrych płytkach, bądź stoi na nich i wrzeszczy wniebogłosy bo boi się ruszyć z miejsca :o
Denerwuje mnie to, ale cóż poradzić.
A Wy jakie macie metody na swoje dzieci?
TAGI