To samo przychodzi. Na brzuszku zaczal lezec dluzej niz minute bez placzu jak mial z 4mce ale wogole nie wyciagal raczek po zabawki
i chodzilismy jeszcze do poradni neonatologicznej gdzie wiele razy badala go fizjoterapeutka. Mowila ze "on nic nie robi" lezal jak kloda wyginajac sie z placzu mial moze z 5mcy. Dala nam takie cwiczenia stymulacyjne sle maly przy nich plakal bardzo. Chodzilo o to ze mial wzmozone napiecie miesni ale przeszlo i bez cwiczen zaczal sie normalnie rozwijac.