Kochaj swoją Matkę… anetkaa |
2013-06-08 10:08
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

To takie prawdziwe ;(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2013-06-08 10:10:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
bardzo mocne. A ja stale z mamą mam relacje takie nie do końca dobre...
(2013-06-08 10:12:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa
bardzo mocne. A ja stale z mamą mam relacje takie nie do końca dobre...
Wiesz Tofi, ja też. Ale nie wyobrażam sobie, że mogłoby Jej zabraknąć...
(2013-06-08 10:14:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
nie do konca prawdziwe
nie kazdemu przy matce jest jak w niebie, reszta ta
(2013-06-08 10:23:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa
nie do konca prawdziwe
nie kazdemu przy matce jest jak w niebie, reszta ta
Może i masz rację
(2013-06-08 11:51:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
Myślę że nawet jak się nie ma idealnych, wzorcowych relacji z matką to perspektywa jej śmierci dużo zmienia w postrzeganiu
Warto dążyć do tego, żeby mieć stosunki chociażby poprawne, póki jest na to czas
racja
(2013-06-08 12:52:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia22
Ja od zawsze miałam z Mamą dobry kontakt, tak jest do teraz ;-) Dawniej za czasów nastolatki kryła mnie przed tatą ( bo tata to mi dużo zabraniał;p)hehe to były czasy ;p a teraz wiem ,że i jako babcia sprawdzi się świetnie;)
(2013-06-08 12:54:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
A my z mama jesteśmy dla siebie tak jakby obce . Przyjeżdża na wakacje co roku , ale mamy dystans . Ona pesymistka , ja odwrotnie . Nie lubię z nią rozmawiać przez tel bo zawsze gasi mój ogień , zapał , dobry humor . Tylko ona jedna jest osobą , ktorej się boję ? Nie potrafi kochać swoich dzieci , przynajmniej nie okazuje tego . Podczas ostatniej rozmowy tel. powiedziałam jej , że mogę każdej chwili urodzić byl to 32 tc. Ona na to cyt : "Może tak nawet lepiej" :) To tylko jeden z wielu przykładów . Stwarzamy jedynie pozory lubiacej się rodziny .
U mnie tak samo, więc współczuję...
Różni nas tylko to, że byłam zmuszona ze swoją zamieszkać niedawno 0_0
Mam wielką nadzieję, że lada moment będę mogła się wyprowadzić na swoje...

Podobne pytania