Kupiłam dla małej na szafka.pl getry i bluzkę pisało że w stanie b.dobrym bez żadnych uszkodzeń.
Potem pani do mnie pisze że zauważyła na getrach plamki pomyślałam no nic trudno, zaproponowała mi żebym wzieła coś w zamian.
W dniu 08.04 pisała że wysłała listem poleconym.
Próbuję od niej wyciągnąć numer nadania ale albo nie odpisuje mimo że się loguje albo wczoraj napisała mi że jest chora i cytuję : Nie jestem wrozka i nie mam pojecia kiedy paczuszka bedzie u pani ,z racji ze swieta wielkanoce sie zblizaja pewnie poczta tez jest troche zawalona .Pozdrawiam i prosze o info kiedy pani otrzyma paczke.
ale ja przecież tylko prosiłam o numer nadania.
dwukrotnie do niej pisałam ale loguje się i nie raczy odpisać i podać mi. Szlak mnie trafi!
a listonosza jak nie było tak nie ma...
Co mogę zrobić? Czy faktycznie tyle czasu może iść list?
2014-04-14 12:28 (edytowano 2014-04-14 12:29)
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!