Dziewczynki,rozszerzam córci dietę. dostaje warzywka, owoce i dwa razy dostała już mięsko. Jest to na razie na zasadzie próbowania nowych smaków a nie pełnego posiłku, chyba, że młodej coś wybitnie posmakuje. wraz ze zmianą diety zmieniła się też KUPA:) Przede wszystkim od razu można "wyczuć",że jest w pampersie, jest ciemniejsza i ma konsystencję pasty do zębów. I stąd moje pytanie, czy taka powinna być? miałam kiedyś wrażenie, że mała trochę się musi pomęczyć żeby ją zrobić:/ czy taka konsystencja jest ok?? czy powinna bardziej przypominać taką jak wcześniej? Acha i czy morele pomagały waszym dzieciaczkom na perystaltykę? czy jeżeli młoda jest na moim mleku to jeszcze powinnam jej jeszcze dawać coś do picia, daję jej raczej sporadycznie bo nie przepada za herbatkami:/
2013-04-30 10:39
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!