Staram się ale czasami nie wychodzi...Wieczorem nawet jak już mała zasnie to pragnę tylko spokojnie coś pooglądać czy poczytać z godzinkę i w kimę :) A tak to staram się ją zajmować patrzeniem na codzienne sprawy.Ale od lutego koniec - tata z małą na basen zaczyna chodzić,mama w tym czasie na AQUAaerobic i chyba na popołudnia do pracy pójdę,żeby się od tej monotonności oderwać :)
oczywiście:) Przecież trzeba o siebie zadbać. To,że mam czworo dzieci nie znaczy że muszę wyglądać jak typowa \\\\\\\\\\\\\\\"mamuśka\\\\\\\\\\\\\\\" ( gruba,nieumalowana,tłuste włosy).Mam czas na to aby pomalować paznokcie,czy poćwiczyć na kinekcie. Trzeba umieć rozplanować sobie czas. Czasami dziwi mnie jak osoba,która ma 1 dziecko nie ma czasu aby ugotować obiad czy nawet posprzątać mieszkanie.
I tak jak koleżanka na samym początku nie mogę się doczekać lepszej pogody,aby spędzać cały dzień na dworzu:)
(2013-01-14 12:52:40)
cytuj
Moj za dnia jeszcze potrafi przespac ze 4 godzinki to jest luz.No i wieczory sa dla mnie,jak tatus wroci z pracy,bo dzieciaki wtedy chca tylko z nim sie bawic :)mame maja w nosie.