 
				
    
    
2012-11-19 13:41 
        |
         
        
        
    Że nadchodzi 20 dzień miesiąca a w portfelach pustki albo ledwie jakieś grosze ? I jak tu jeszcze do 10-tego wyżyć ? 
Czasem się pożyczy i da radę, ale w następnym miesiącu znów to samo bo trzeba dług oddać... Szczerze, to ja mam powoli tego dość. Chciałabym gdzieś pracować ale nie mam wykształcenia, nie mam z kim zostawić dziecka. Mogłabym nawet na zmianę z mężem ale i tak nie ma dla mnie roboty w tym kraju...
Możecie w takich sytuacjach liczyć na pomoc rodziców ? Bo my nie...
W dodatku mieszkamy w domu z teściem alkoholikiem, mamy sprawy w sądzie o znęcanie psychiczne, niebieską kartę...
Dziś pytam się co dodać do ziemniaków na obiad, bo mam 20zł w portfelu.... 
            
        
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
 
				
    
    
Ja mam to szczęście, że rodzice (i moi i chłopaka) pomagają. Boje się zacząć szukać pracy (bo boje się, że niczego nie znajdę), ale warto próbować do skutku.
I tak,czasem i my się potrafimy tak załatwić, szczególnie, jak mój nie dostaje wypłaty na czas i/lub w całości :/
 
				
    
    
 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
             
             
            

 
            