Hej. Od paru lat mam takie male krostki na rekach , z tyłu na udach i od jakiegos czasu (ok. poł roku) na plecach ale na szczescie nie całych ..;/ byłam z tym u dermatologa ale masc ktora przepisała jest gówno warta a zalezy mi na zniknieciu tych moich małych wad ;p Wiem ze duzo dziewczyn ma ten sam problem bo co druga widze z krostkami na rekach... moje pytanie to czy ktoraś z was taki problem miala i czy wyleczyła te okropne krostki i ma w tych miejscach po nich gładką skórę ? Da sie wgl z tym cos zrobić ? ;/ mama poradziła mi szare mydełko ze moze to od jakiegos zelu jest ale stosuje go od niedawna wiec nie wiem czy cos z tego wyjdzie jak narazie bez zmian... dodam ze babka w aptece zaproponowała plyn oilatum czy jakos tak takie anty alergiczne dla dzieci ale jak mydlo nic nie da i zadych innych propozycji nie bedzie to bede zmuszona je kupić. ;p hehe Pozdrawiam
2013-10-25 23:58
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
to sie nazywa zapalenie miszkow wlosowych , szoruj szorstka gabka czy rekawica , mi pomogła masc robiona w aptece z mocznika(główny składnik moczu ) za 5zł :) i dużo nawilzania
Ale co nie masz juz tego ? ile trwalo zlikwidowanie tych krostek ?? i co mam zajsc do apteki i powiedziec ze chce masc z mocznika? ;p hehe czy to trzeba jakas recepte czy cos na to?to sie nazywa zapalenie miszkow wlosowych , szoruj szorstka gabka czy rekawica , mi pomogła masc robiona w aptece z mocznika(główny składnik moczu ) za 5zł :) i dużo nawilzania
Ale co nie masz juz tego ? ile trwalo zlikwidowanie tych krostek ?? i co mam zajsc do apteki i powiedziec ze chce masc z mocznika? ;p hehe czy to trzeba jakas recepte czy cos na to?