2015-04-08 22:23
|
A mianowicie... Mój synek uparł się na wychodzenie na dwór. Wstajemy godz 7;30 i o 8 przynosi mi buty swoje i moje ze mam iść z nim na dwór a jak powiem "nie" to zaczyna się płacz, krzyki, rzucanie wszystkim! Jak wyjdziemy to nie chce wracac do domu, jak wrocimy posiedzi 5 min i odnowa. Probuje go zainteresowac zabawkami, czymkolwiek, ale to nic nie daje... Co robić?! :(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!