Jesli chodzi o pierwsza marchewke bez dodatkow innych warzyw, to trzeba pokroic na kawali, ugotowac na miekko i potem zmiksowac na gladko, ja na poczatku przecieralam przez sitko bo wtedy na 100% nie ma grudek. lepsze sa mlode marchewki, albo przynajmniej male- bo o mlode teraz trudno;)do marchewki nalezy dodac troszeczke wysokiej jakosci tluszczu np. dobry olej lub maslo, bo niektore witaminy przyswajaja sie wtedy lepiej. Teraz czesto robie marchewke z dynia i np. ziemniakiem lub cukinia, z krolikiem, kurczakiem idt.