Menu waszego rocznego dziecka calia |
2013-01-14 13:15
|
12 miesiąc życia dziecka
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Co jedza w ciagu dnia wasze dzieci?Pomyslow juz mi brak.Co nie zrobie wszystko jest ble...

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2013-01-14 13:22:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Nad ranem mleko mm 200ml ,sniadanie-kaszka manna na mleku krowim(rozcienczonym z woda) do tego troszke soku lub owoc.obiad jakas zupka ale najbardziej lubi drugie dania,klopsiki w sosie pomidorowym lub koperkowym,ziemniaki lub ryz i czasami zamiast sosu buraki ktore uwielbia.deser to wiadomo owoce.podwieczorek-serek wiejski z pokruszonym chlebkiem,makaron z serkiem homogenizowanym,parowka i kanapka,z serem lub bez..i tez szukam inspiracji bo nie wiem co robic mu,wiec i ty napisz co twoj je :)
(2013-01-14 16:54:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia
U mnie dzien zaczyna sie podobnie.Mleko,na drugie kaszka manna z cynamonem,albo kaszka Nesle na wodzie.Kiedys moglam dodawac jakies owoce do kaszki a teraz to jest ble.Pozniej chlebek z pasztecikiem albo serkiem topionym,chociaz niezje tego za wiele.raz w tygodniu jajecznica na maselku.probuje mu dawac jakies owoce,ale z tym znow problem.Bananow chyba sie juz przejadl.Czasami zje max 1/2 banana,zero potartych jablek czy gruszek.Te owoce toleruje jedynie pokrojone w cwiarki co moze sobie sam trzymac,ale nie pogryzie tego dobrze i non stop sie dusi.Winogrona jeszcze moga byc i wisnie z kompotu.reszta ble.
Zero jalowych obiadkow.Tak przyprawione jak my jemy to i owszem zje,jego specjalne dania bez soli i zadnych innych przypraw mozna od razu do kosza wrzucic.Zero jakichkolwiek sloikow z obiadkami i deserkami.Danonki i inne jogurty sa ok.Paluszki rybne tez uwielbia.Dzisiaj zrobilam omlet biszkoptowy taki jak zawsze robie dla siebie,z drzemem jagodowym to zjadl pól.Ale sie cieszylam.Ogolnie martwie sie bo wszystko co je to jada w porcjach dla wróbla i meczy mnie to ze sie zrobil taki wybredny i zjada stanowczo za malo owocow i warzyw.Lista rzeczy ktore mu smakuja zmniejsza sie z miesiaca na miesiac zamiast sie powiekszac,bo jednak im starszy to wiecej rzeczy moze jesc,ale wszelkie nowosci sa ble.

Podobne pytania