2015-06-28 21:07
|
Cześć dziewczyny, otóż mam problem, który coraz bardziej mnie niepokoi. Mam bardzo silne dolegliwości bólowe podczas okresu-do takiego stopnia, że mdleję, jeżeli nie zażyję tabletek przeciwbólowych. Antykoncepcyjnych brać nie mogę, ponieważ mam siostrę, która chorowała na nowotwór piersi i jestem w grupie ryzyka. Byłam u Pani ginekolog i ona nie jest w stanie mi pomóc;/
Czy macie jakieś metody, bądź środki przeciwbólowe, które nie są aż tak inwazyjne dla organizmu? Na dzień dzisiejszy biorę Ketonal nic innego mi nie pomaga, ale z miesiąca na miesiąc czuję jak mój żołądek odmawia współpracy z tymi tabletkami;/
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ibuprom też zdarza mi się brać np. drugiego dnia, gdy już nie są tak bolesne, ale o Buscopanie nie słyszałam. Mówisz o konsultacji z lekarzem ginekologiem? Czy z innym specjalistą? Bo tak jak pisałam moja ginekolog rozłożyła ręce;/ Ale widzę, że i tak nie jestem w gorszej sytuacji od Ciebie, biedna :(
Gin, moja wysłała mnie też do kardiologa, bo po ketonalu miałam arytmię. Nospa ani paracetamol na mnie w czasie okresu nie działają. Musisz mieć rozpisane dawkowanie, ile i kiedy, dostosowane do wagi. Niektórych leków nie wolno łączyć, inne znoszą swoje działanie. Jeszcze jedna rada - przy silnych lekach nie możesz sama zajmować się dzieckiem, bo zaburzają świadomość.