Po pierwszym porodzie miałam taką jak przed ciążą regularną. A teraz... 2 miesiączki za mną i jak na razie nieregularne, pod względem obfitości standardowe.
Poważnie z tym okresem mówisz? To w ogóle nie miałaś przez ten czas?
Jak było u was z miesiączką po porodzie?
Ja właśnie wczoraj dostałam (pierwszy raz prawdziwą miesiączkę od 29.12.2011r!) i jak sobie przypomnę, że kiedyś czytałam, że są "lepsze" niż przed ciążą, to nie mogę uwierzyć. Sorki za dosłowność, ale leje się ze mnie jak nie wiem, do tego plecy bolą strasznie. I jak tu ćwiczyć z Chodakowska? :P
1. była bez zmian |
2. była gorsza (bardziej bolesna/obfita) |
3. była lepsza (mniej bolesna/obfita) |
Po pierwszym porodzie miałam taką jak przed ciążą regularną. A teraz... 2 miesiączki za mną i jak na razie nieregularne, pod względem obfitości standardowe.
Poważnie z tym okresem mówisz? To w ogóle nie miałaś przez ten czas?
pierwszy okres po porodzie tez mialam mega obfity :/ pozniej było lepiej , ale akurat mnie nic juz praktycznie nie boli .
nie bolesna ale trwała ok 2 tyg gdzie przed ciążą było to ok 5 dni
happymum92 nawet mnie nie strasz :/ To 2 dzień a ja mam dośc!
Bolesna? ja się ruszać nie mogłam teraz miałam 5 po porodzie i ta była normalniejsza... ale do pół roku organizm się "naprawia"...
Te 4 które miałam to horror leciało jak z kranu, bolało jak cholera jasna... Leżeć i umierać ;/
Mnie ostatnia miesiączka tak bolała, że się zastanawiałam czy jeszcze jakiegoś dziecka nie zaczynam rodzić. oO
a ja dostałam po jakichś 8 miesiącach po porodzie ;c liczyłam, że skoro karmię piersią to nie dostanę jeszcze ;c i chyba pierwszy raz w życiu brzuch i plecy bolały mnie 2/3 dni przed... bo zawsze to dostawałam rano i już budziłam się z bólem, ale nie jest jakoś gorzej, może nawet lepiej, ale dalej 7 dni...
moja trwała prawie dwa tygodnie...