2012-11-03 09:16
|
... nic nie chce jeść po za mlekiem modyfikowanym i jednym słoiczkiem z Gerbera - wołowinkę po staropolsku. Ostatnio chciałam na śniadanko podać mu kaszkę mleczno-owsianą z bobovity i nie chce jej jeść. Dziwię się bo ja i mój mąż na owsianych kaszkach się wychowaliśmy i nie mamy do nich wstrętu, a synek ich nie chce jeść. Wypluwa, cuduje. Nawet z butelki nie chciał jej possać. Jak mam Go przyzwyczaić do jedzenia takiej kaszki ?
Dodam że np. chlebek z szyneczką i masłem zje. Zje parówkę, ziemniaka i mięska wszelkiego rodzaju. Problem tkwi tylko z tymi kaszkami.
Wcześniej też jadł, raz nie jadł. Ale teraz to już w ogóle nie chce. Aiden ma roczek.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!