2012-03-08 20:32
|
Widze,że wiele mam ma podobny problem,moja cóeczka w nocy spi ładnie co 2-3 godziny sie budzi na karmienie,a w dzien nie spi wcale,gdy ja lulam,to usypia na 5 minut i budzi sie z przerazliwym płaczem,poczym snowu to samo,cycus albo karmienie,gdy przysypia to kupka->dzieck osie rozbudza->jedna pieluszka->potem druga->trzecia->siusia->piąta pieluszka->mija godzina->płacze->usypia->20 minut i sie budzi--> czy tak ma być?kiedy moge sie spodziewac,ze dzidzia sie unormuje już?czy to wogule możliwe?dzisiaj nie spała od 13;30 DO 17:30...płakała tylko z przerwami...a teraz od 17:30 śpi a jużjest 20:30 nie wiem czy mam ją budzić..? buziaki:*
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!