a paskudy co na to ? :P
Na szczęście nie slyszały:)Przypomniało mi się to jak właśnie czytalam starego bloga jak na widok stra żnika na Wawelu Alek powiedział "mamo a dlaczego pan ma taki duży brzuszek?" ;))
Poszlismy sobie ostatno na osiedlowy plac zabaw, na ławeczce siedziały takie trzy babcie- plotkary. Mój Alek patrzy sie na mnie i mowi: "mamo a co to są takie paskudy" ;)))