2013-09-13 19:49
|
Od pewnego czasu mała bardzo płakała przy zmianie pampersa ale nie wiedziałam czemu i zgoniłam to na jej marudzenie itp. Nie wiem czy to ma z tym związek ale dzisiaj ją myłam i wyczułam nie wielką krostkę w około odbytu,zaraz ją wyciągłam z wanny i obejrzałam co to jest. Mianowicie jest to powiedzmy narośl bo nie wiem jak to nazwać w kolorze skóry,zero zabarwień,zero zaczerwienionych miejsc. ma to z 3 milimetry wielkosci moze wiecej i odstaje jak brodawka. Nie wiem jak mam to opisać bardziej. Spotkała sie któras z was z czymś takim?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
moja Mania nic takiego nie miała ...ale rano wybralabym sie do lekarza
Raczej sie nie wybiore bo jestem sama w domu do poniedziałku a w sobote i tak nikt nic nie zrobi tylko karzą do rejonu isc tym bardziej ze nic sie nie dzieje. Kurwaa ja mam pecha jakiegos. Mam dosyc lekarzy.
Może to pieprzyk?
raczej nie bo to kolor skóry
ja mam cos takiego, troszke wiecej skory, takie odstajace. Z wygladu moze przypominac pieprzyk i jest koloru skory. Mam to na biodrze. Mnie to nie boli i nigdy nie bolalo. A twoja malutka ma to od zawsze i dopiero teraz to zauwazyłas czy tego tam nie bylo i teraz uroslo? Zawsze dla swojego spokoju lepiej skonsultowac to z lekarzem
Mam nadzieję,ze to brodawka bo ja juz widze takie scenariusze że masakra.Myszka,obyś miała racje :)