Ja moją już ponad pół roku sadzam, kupę już robi tylko na nocnik, siku też zawsze zrobi. Ale sama jeszcze nie woła siusiu. Jedynie kupę widać, że wstrzymuje i patrzy na mnie. :) Poczekam do lata i zacznę ją po prostu puszczać bez pampa - poleci po nogach parę razy, to się nauczy wołać. ;)
2014-03-21 13:38
|
jak sie wogole za to zabrac zeby dziecko sie nie zrazilo? moja cora teorie ma w malym paluszku, wie co sie robi do nocniczka, jako przedmiot jest juz dobrze jej znany, siada w spodenkach mowi *siusiu* i udaje ze sie wyciera:)
*kupa* mowi kiedy skonczy krecic ja w pampersie i o...
nie wiem jak sie za to zabrac, ale wydaje mi sie ze to dobry moment skoro *kuma czacze*
a jak to u was wyglada?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja moją już ponad pół roku sadzam, kupę już robi tylko na nocnik, siku też zawsze zrobi. Ale sama jeszcze nie woła siusiu. Jedynie kupę widać, że wstrzymuje i patrzy na mnie. :) Poczekam do lata i zacznę ją po prostu puszczać bez pampa - poleci po nogach parę razy, to się nauczy wołać. ;)