2012-05-12 18:45
|
Proszę o podpowiedź - jak mogę przekonać 21 miesięcznego synka, że jedzenie łyżeczką/widelcem jest fajne? :) niby jakoś tam sobie radzi, coś na lyżeczke nabierze i nawet trafi do buzi ale i tak woli jeść rękami, nawet zupy... Sztućce mogą nie istnieć. Jakieś pomysły? Czy może po prostu za dużo wymagam od małego i jak przyjdzie jego pora to się nauczy? :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Właśnie dlatego go nie zmuszam, staram tylko zachęcić - niech je jak mu wygodniej skoro je :) ale to się kończy zmiana ubrań, myciem stołu, podłogi i mnie :)
oj tam:)sama przyjenosc:)jesli to jego poczatki to nich sie ubabrze:) napewno z czasem chetniej bedzie jadl ztuccami:)
Właśnie dlatego go nie zmuszam, staram tylko zachęcić - niech je jak mu wygodniej skoro je :) ale to się kończy zmiana ubrań, myciem stołu, podłogi i mnie :)
oj tam:)sama przyjenosc:)jesli to jego poczatki to nich sie ubabrze:) napewno z czasem chetniej bedzie jadl ztuccami:)