kupilam nowszy model mbp11 rozni sie tym ze nadajnik jest na zasilacz z długim kabelkiem a odbiornik na baterie albo zasilacz wiec jest wygodniej, drozszy gdzies o 50zl
cyfrowa niania daje pewnosc ze nie złapie ci na kanale niani sąsiadów itp
2014-01-29 19:57
|
Z racji wyprowadzki Igi do siebie poszukuje niani,przez nasze ściany nie mam szansy jej usłyszeć.
Niby napaliłam się na fp M7933, ale czytam opinie, że strasznie szumi.... Więc już nie wiem.
Może macie jakąś fają ninie (i niedrogą) i możecie nam polecić?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
kupilam nowszy model mbp11 rozni sie tym ze nadajnik jest na zasilacz z długim kabelkiem a odbiornik na baterie albo zasilacz wiec jest wygodniej, drozszy gdzies o 50zl
cyfrowa niania daje pewnosc ze nie złapie ci na kanale niani sąsiadów itp
http://image.ceneo.pl/data/products/16682528/i-overmax-niania-elektroniczna-ov-bl-01.jpg
mam ją półtora roku na bidę. I działa mimo, że moje dziecko nią rzucało i inne historie.
Sender jest na kabel, a odbiornik jest na kabel lub baterie. Mieszkamy w domu wielorodzinnym, i niania działała normalnie na odległości 30 metrów między pokojem dziecka a naszą altaną na działce, z czego do pokonania miała kilka grubych ścian domu. Także jeśli chodzi o zasięg to polecam. Jest szum, ale jak dla mnie jest niezawodna kiedy chcę iść na dwór. No i dobre są lampki sygnalizujące natężenie głosu, jak chcemy żeby niania nie była tak głośno włączona a chcemy być informowani o tym że coś się dzieje.
http://allegro.pl/overmax-ov-bl-01-niania-elektroniczna-monitor-new-i3867285003.html
kiedyś tylko te nianie i babyono były na allegro teraz widzę, że jest tego pełno, i nawet cena mojej niani się podwyższyła.
mi nie potrzebne bajery, będziemy jej używać tylko w nocy, więc ma nie buczeć i nie trzeszczeć, ogólnie jedyny dźwięk jaki ma wydawać to płacz Igowej.mieszkamy sami bez sąsiadów w ogromnym budynku, więc o ciąganie cudzych fal nie muszę się martwic ;)
Ta moja niania trzeszczy jak krótkofalówka jak ustawi się ją głośno i tylko w momencie jak dziecko płacze, zawsze można ją ściszyć na min i tylko lampki sygnalizują.
