5 msc temu urodzilam syna przez cesarskie cięcie-powodem było nagłe odklejenie się łożyska. Połóg trwał osiem tygodni i był zatrzymany cycloamine gdyż na USG macica była juz całkowicie oczyszczona a ja z niewiadomych przyczyn nadal krwawiłam. Tydzień póżniej dostałam miesiączke (chyba) i od tamtej pory czyli juz czwarty miesiąc NON STOP plamię! Na czarno-brązowo, dość obficie. Byłam u lekarza prowadzącego moją ciążę. Przepisał mi cerazette jako antykoncepcję i jako hormon który może w jakiś sposób pomoże na te krwawienia. Jak widać nic nie pomaga. Umówilam się do dobrego ginekologa, najlepszego w naszym mieście który przyjmuje tylko prywatnie ale kolejki są tak długie że od miesiąca czekam na wizyte którą mam 23 lipca. Za tydzień w sobotę pójdę do tego poprzedniego ginekologa. Postanowiłam odstawić dziecko od piersi żeby mogli dać mi jakieś leki. Nie mam już sił, nie wiem co mi jest....
Odpowiedzi
A gdybyś powiedziała, że nagły wypadek i wepchała się wcześniej do tego dobrego gin? Kolejki jakieś nieludzkie faktycznie do niego są, ale może gdybyś podeszła do niego kiedy on przyjmuje i zapytała czy przyjmie Cię na końcu?
A googlowałaś coś w ogóle w tym temacie?
A gdybyś powiedziała, że nagły wypadek i wepchała się wcześniej do tego dobrego gin? Kolejki jakieś nieludzkie faktycznie do niego są, ale może gdybyś podeszła do niego kiedy on przyjmuje i zapytała czy przyjmie Cię na końcu?
A googlowałaś coś w ogóle w tym temacie?